29223
Book
In basket
(Najpiękniejsze Miłości ; 172)
Mówił bardzo uroczyście, a każde słowo było jak radosna pieszczota. Arletta uniosła ręce i przyciągnęła do siebie jego głowę. Ich usta złączył pocałunek, który znowu przeniósł ich do krainy magii, dał im pełnię miłosnego uniesienia i zachwytu. Ach, jakże pragnęła, aby trwał wiecznie!. Fragment powieści.
Availability:
Szymbark - Wypożyczalnia
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again